PODSTAWOWE INFORMACJE:
IMIĘ: *Chemical Romance ZDROBNIENIE: Romans, Chemik
PŁEĆ: ogier ILOŚĆ GWIAZDEK: 3
RASA: KWPN HODOWCA: SK Pine Hollow
MAŚĆ: kara WŁAŚCICIEL: Arabia [GP Stud]
WZROST: 173 cm POPRZEDNI WŁAŚCICIEL: Kacha [SK Pine Hollow]
DATA UR.: 2000 rok CZAS W VIRTUALU: od listopada 2009
OJCIEC: *Totilas KWPN [Black Power Stud] PUNKTY DO VBKZ: 35 pt w ujeżdżeniu
MATKA: *Bacaradia KWPN [WSK Diadem] ODZNACZENIA: x
PO: Partout KWPN UŻYTKOWANY/A W HODOWLI: tak
UŻYTKOWANIE:
SKOKI: x
UJEŻDŻENIE: C - GP
CROSS: x
WKKW: x
POKAZY/WYSTAWY: rasowe, sportowe, hodowlane
HISTORIA: Kacha zapragnęła mieć KWPN. Koniecznie, ale to koniecznie po wspaniałym *Totilasie. No i Kacha chce, Kacha ma. : D Bacaradia urodziła pięknego karosza (tak coś czułam, że się kare urodzi, i fajnie xD), wspaniałego dresażystę, który na dzień dzisiejszy jest chlubą i ogierem czołowym SK Pine Hollow (...) Po tym gdy objął stanowisko ogiera czołowego i rozpoczął w zadziwiającym tempie swoją karierę sportową , w 2011 stajnia zaczęła poupadać w końcu przestała stricte funkcjonować. Większość koni przeszła na emeryturę lub rozjechała się do stajni swoich opiekunów i zawodniów ze SK PH. Jednak mi zależało na dwóch wspaniałych koniach z tej stajni, na ojcach najlepszych koni z GP Stud. Stwierdziłam, że mogę dać im emeryturę i jeszcze dodać starej krwi w aktualnej virtualnej hodowli i tak właśnie Chemik wraz z *Gertem i *Demolitionem przyjechał do nas.
CHARAKTER: Nooo. Pine Hollow w koncu doczekało się potomka po wspaniałym *Totilasie! Chemical Romance to duma mojej stajni. Ta maść, ten talent. Romantyk chodzi dresaż najwyższych klas. Prestiż normalnie. Piruety, ciągi, piaffy pasaże.. Ten koń opanował to do perfekcji. Wielu dziwi się, jak to możliwe, gdyż Chemical jest dość młodym koniem jak na swoje umiejętności. To po prostu talent. On jest po prostu do tego stworzony. Używając go w innym sporcie popełniono by wielki błąd.. Lecz on od początku wykazywał dresażowe możliwości. Zresztą, nie mogłoby być inaczej – w końcu jego rodzice to virtualnej sławy najlepsi dresażyści. Chemical Romance ma bardzo płynne ruchy, wszystkie, nawet najtrudniejsze elementy wykonuje ze stoickim spokojem. Jest chętny do współpracy z jeźdźcem, choć czasami potrafi mieć swoje ogierze humorki. Jak mu się coś uwidzi, że w ten dzień pracował nie będzie, to nic na siłe. Nic wtedy się z tego konia nie wykrzesa. Czasami wychodzi z niego istny diabeł, który rozwala ogrodzenia (bez względu na to, czy są pod napięciem), otwiera własny boks i ucieka, gdzie się tylko ta, lub rozwala solidne drzwi boksu jednym, porządnym kopniakiem. Oj, ile razy naprawialiśmy szkody, które wyrządził.. Bardzo temperamentny, jest ogierem czołowym, żadnemu innemu nie da dojść „do władzy”. Poniewiera wszystkimi innymi końmi, zaś w stosunku do klaczy zachowuje się tak, jakby wszystkie należały do niego. W terenie dość „niebezpieczny”, gdyż zwykle grzeje na każdym prostym odcinku i do stajni wraca cały mokry, ale niezmordowany. Nie boi się niczego, nadawał by się do crossu. Cóż, może w innym życiu. : D Czasami skaczemy z nim w terenie jakieś przeszkódki, o tak. W sumie, co przeszkadza dresażowcowi raz na jakiś czas poskakać ? Jest bardzo dobrze zbudowany, ma błyszczącą, zadbaną sierść, nigdy nie miał żadnych kontuzji (co doprawy jest bardzo dziwne, zważając na jego ekspresję i temperament). Bardzo ceniony na pokazach i wystawach, choć czasami lubi zrobić mały rozgardiasz w przyczepie, o tak. Dość nieufny w stosunku do osób nowych, chociaż kobiety toleruje wszystkie, preferuje blondynki :D. Choć mogłoby się to wydawać dziwne, nie od każdego weźmie smakołyk. Niektórzy ludzie mu się po prostu nie podobają. Mamy z tym mały problem, bo np. tylko nieliczni stajenni mogą go wyprowadzać, karmić, czyścić itp. O jeździe dla niektórych też nie ma mowy. Cóż, bardzo wybredna ta nasza „gwiazdka”. Ale szczerze mówiąc, kocham go takim, jaki jest i nigdy, ale to nigdy nie oddam. ^^
UŻYTKOWANIE: Szybko rozpoczął karierę ujeżdżeniową, czynnie i często startując w zawodach różniej rangi. Na czworoboku charakteryzował się niesamowitym rytmem, obszernej fuli i przykuwał oko swoją urodą. Pamiętam jak stałam wpatrzona jak w obrazem, podziwiając rosłego ogiera wykonującego pasaże. Byłam pod wrażeniem pracy zadu i akcji nóg. W tym wszystkim wydawał się taki lekki. Już wtedy wiedziałam, że zostanie ojciem moich kilku koni. Tak też się stało, mimo, że Pine Hollow upadło w swojej działalności, udało mi się namierzyć ogiera od Kachy. Pierw zaczełam od samego krycia potem zabrałam go do siebie. Niestety długa przerwa w intensywnych treningach i startach , rzutuje do dzisiaj na czworoboku. Chemik raczej jeździ na zawody w teamie uzupełniającym, kiedy jest dużo konkursów do obstawienia czy któryś z kadry wypada. Ruchowo dalej jest niezwykle atrakcyjny, jednak brakuje już takiego poczucia rytmu i pracy mięsni jak kilka lat temu. Nie oszukując jest to już starszy koń, który w sile wieku i kwiecie swojej kariery przepadł. A większość tego wolnego czasu spędził na padoku niż w jakikolwiek sposób intensywniej trenując. U nas jest w ciągłym treningu, regularny, poprawiające elementy znane i skupiające się na jego mięśniach. Ponieważ nic wielkiego od niego nie wymagamy, a sprowadziliśmy go w celu hodowlanym.
TYTUŁY[1]:
- Najlepszy ogier na zawodach w WSK Matador
TRENINGI[0]:
- brak
POTOMSTWO[2]:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz